Autor |
Wiadomość |
Karolek666 |
Wysłany: Pią 15:06, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ej darts wiem ze to ty Marcin bo ty to kiedys z netu wzieles, wez darts tu nie pisz bo ci nogi z dupy powyrywam. |
|
|
Luzik1 |
Wysłany: Pon 13:34, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
Bede pisac co mi sie podoba |
|
|
Myszka |
Wysłany: Pon 10:49, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
ale tu o to chodzi zeby pisac swoje wymyslone ... |
|
|
Luzik1 |
Wysłany: Nie 16:24, 22 Lip 2007 Temat postu: |
|
ja nie mam weny tworczej |
|
|
tasiurka011 |
Wysłany: Nie 16:19, 22 Lip 2007 Temat postu: |
|
no to bd zla:D
bo trzeba pisac wlasne jak sie tutaj pisze
Luziku! <nonono> |
|
|
Luzik1 |
Wysłany: Nie 16:16, 22 Lip 2007 Temat postu: |
|
to nie moje z netu |
|
|
tasiurka011 |
Wysłany: Nie 16:14, 22 Lip 2007 Temat postu: |
|
WOW:D Karolku jestem zadumina twoja tworczoscia:P |
|
|
Luzik1 |
Wysłany: Pią 20:29, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
Nam strzelać nie kazano.
Wstąpiłem na działo,
Spojrzałem na pole
O ja pierdole.
Saska kępa zielenieje
Tańczą kurwy i złodzieje
Milionerzy i gangsterzy
Prostytutki i rozwódki
darts palto ma rozdarte
Pantofelki chuja warte
Przyszedł rycerz w pięknej szacie
Kazał wszystkim ściągnąć gacie
A jak ktoś nie ścianie gaci
To mu chuja utną kaci
Wnet księżniczka tam się zjawia
I sekrety im objawia
Jak pierdolić na stojąco
By nie było za gorąco
Zaraz to na niej spróbował ten
Skurwysyn co się schował
Publicznie księżniczkę jebie
Bo to było dziś w potrzebie
Książe widzi zamieszanie
A że miłe mu jebanie
Mówi kolezance - mandarynka stara
Ja wyrucham cię tu zaraz
Pod publiczne to jebanie
Ksiądz odprawia swe kazanie
Nie pierdolta się ludziska
Bo się z żalu serce ściska
Ksiądz do nieba modły wznosi
By przestali chce ich prosić
Aż tu jakaś darts stara
Księdzu obciągać się stara
Taka darts nie popuści
I wytrzyma aż się spuści
Gdzieś tam w rogu kościuszkowiec
Też pierdolił, bo był wdowiec
Nie zdradza nieboszczki żony
Bo założył trzy kondony
Lecz tak szybko ruszał małym
Że kondony popękały
A miliarder w pięknym geście
Ściągnął majtki swe w proteście
Widząc kat te machinacje
Uciął chuja i miał racje
Bo za forsę nie jebanie
Lepiej darmo się dostanie
Gangster choć ma forsy kupę
Woli darmo jebać w dupę
Złodziej z okazji korzysta
Ciągle kradnie w rytmie twista
Ściągnął kurwie z cycków stanik
Choć by sama dała za nic
Księdzu habit podpierdolił
Gdy się ten spokojnie golił
Lecz gdy spojrzał on na zbója
Uciął se z wrażenia chuja
Saska kępa zielenieje
Patrzcie ludzie co się dzieje
Tam rozwódka się pierdoli
Sto numerów i nie boli
Bo ma pizdę jak kapelusz
Na raz potrzebuje wielu
Więc ją pięciu na raz ściska
Wkłada flaszkę do pizdziska
I dopiero z flaszki boku
Wkłada chuja jej do kroku
W innym kącie jakaś darts
Ciągła chuja aż się urwał
Teraz flakiem się brandzluje
Bo to lepiej jej smakuje,
Patrzę na to wszystko z góry
Czarne nadpływają chmury
Od pioruna blaskiem biło
I jebanie się skończyło
Teraz leżą tylko trupy
W jasnym słońcu lśnią im dupy |
|
|
Luzik1 |
Wysłany: Pią 20:24, 20 Lip 2007 Temat postu: Moje wierszyki |
|
Wąską ścieżką przez ogródek
za....... krasnoludek
Dokąd idziesz mój malutki
Na melinę szukać wódki
Koń go skopał byk go zj......
Nikt biedaka nie pogrzebał
Wiatr mu nawiał liści kupę
spij biedaku ch..... ci w d......
Poprzez łąki poprzez pola
idzie sobie Ala, Ola
A za nimi cała klasa
Ciągnie Asa za K........
Uje.....a misia pszczoła
O ty k..... misiu woła
Za te męki za te bule
Roz........... wszystkie ule
|
|
|