Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Donatel
Administrator
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:47, 12 Lip 2007 Temat postu: Tesciowa |
|
|
Do domu klienta apteki dzwoni aptekarz:
- Dzień dobry, przepraszam, że pana niepokoje, ale zaszła pomyłka przy wczorajszym zakupie.
- Taaak? A co się stało?
- Kupował pan tymianek dla teściowej, a my omyłkowo wydaliśmy cyjanek.
- No i jaka to różnica?
- Cztery pięćdziesiąt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Donatel
Administrator
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:48, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Rano w biurze:
- Stary, skąd masz takie limo pod okiem?!
- A, bo jak się wczoraj wieczorem modliliśmy przy stole i właśnie mówiliśmy "ale zbaw nas ode złego", to niechcący spojrzałem na teściową...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Donatel
Administrator
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:49, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Do lekarza przychodzi facet:
- Panie doktorze od kilku dni mam ten sam koszmarny sen: po pokoju goni mnie teściowa z krokodylem. Nie mogę zapomnieć tego śmierdzącego oddechu, koślawych żółtych zębów...
- No, to faktycznie wygląda bardzo groźnie - przerywa lekarz.
- No właśnie. A krokodyl wygląda jeszcze groźniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Donatel
Administrator
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:51, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Noc poślubna, na piętrze mąż dobiera się do żony, a na parterze teściowa czuwa
Żona krzyczy:
- Oj Antek zaraz zemdleję!
Z dołu teściowa:
- Nie bój się Antek od tego się nie mdleje!
Żona:
- Oj Antek zaraz umrę!
Teściowa:
- Nie bój się Antek od tego się nie umiera!
Żona:
- Oj Antek bo zaraz popuszcze!
Teściowa:
- Nie bój się Antek to się może zdarzyć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Donatel
Administrator
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:52, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Zmarła teściowa... Na ceremonii pogrzebowej zięć klęczy i tuli się do policzka teściowej... Żałobnicy znając napięte relacje zięcia z teściową podchodzą i pytają...
- Widzę, że pogodziłeś się z teściową przed jej odejściem...
- Nie, nie oto chodzi... jak sie dowiedziałem wczoraj, że umarła to piłem ze szczęścia z kumplami całą noc, a teraz mnie tak głowa boli a ONA taka zimniutka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Donatel
Administrator
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:53, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
- Tato, tato, dzik zaatakował babcię!!
- Jak sam zaatakował, to niech się sam broni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Donatel
Administrator
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:54, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Przyjechała teściowa:
- Otwieraj ty łobuzie, wiem że jesteś w domu, bo twoje adidasy stoją przed drzwiami!
- Niech się mama tak nie wymądrza, poszedłem w sandałach!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Donatel
Administrator
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:54, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Idzie Masztalski z obitą, siną gębą i taszczy duże walizki. Spotyka przyjaciela:
- Co Ci się stało Masztalski?
- A, teściowa mnie pobiła.
- Jak by mnie tak teściowa pobiła to bym ją chyba poćwiartował!
- A ty myślisz, że co ja tu dźwigam w tych walizach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Donatel
Administrator
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:56, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jakiś facet biegnie za jakąś babą i wali ją dechą po głowie. Inny gość, który to widział mówi do niego:
- Co ty robisz?
On odpowiada:
- To moja teściowa!
Tamten krzyczy:
- No to cegla ją, cegla!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|